
Szary bawełniany sznurek i szydełko + ręce, cierpliwość i pasja = radość. No i jeszcze to, co z tego połączenia powstanie. 😉
Na początku było 100 metrów sznurka i masa pomysłów. Ostatecznie padło na pojemnik i słonie. Koniecznie słonie. Zadanie nie było takie łatwe, ale nie mogłam dać za wygraną. Próba za próbą i mam, co chciałam.
Do tego szydełkowy koszyczek/pojemnik. Może przydać się w kuchni na pieprz i sól, czy buteleczki z oliwami. W łazience sprawdzi się jako pojemnik na kosmetyki albo płatki kosmetyczne, a w przedpokoju jako przechowywacz kluczy. I to tylko kilka z wielu możliwości!
Wszystko ze 100% bawełny. I można prać!